Przejdź do głównej zawartości

Diabolika - S.J. Kincaid


Okey, post na rozgrzewkę był już jakiś czas temu. Dlatego dziś przychodzę do Was z recenzją książki - "Diabolika" autorstwa S.J. Kincaid.


Diabolika bez dwóch zdań jest pozycją wartą przeczytania. Emocje, które otrzymujemy od S.J. Kincaid są tak rzeczywiste, że osobiście zaczęłam się zastanawiać, gdzie w tym wszystkim znajdują się granice. Tak pochłonęły mnie sprzeczności naszej Nemezis - głównej bohaterki utworu i tytułowej Diaboliki - że zaczęłam odbierać jej problemy jak swoje. 

Nie ma co kryć, że jest to powieść młodzieżowa z elementem romansu i przede wszystkim science fiction w idealnych proporcjach. 


Mamy Nemezis, która została stworzona w celu niesienia spustoszenia. Humanoida, który nosi w sobie człowieczeństwo, ale ciągle wynajduje powody, by temu zaprzeczyć. Dlaczego? 


Sydonia jest odpowiedzią na wszystko dla naszej kochanej diaboliki, tylko co jeżeli przyszła Pani senator nie może być blisko Nemezis?

Prawda jest taka, że ta książka ma wiele zwrotów, a gdybym chciała poruszyć tu chociaż część z nich musiałabym bardzo dużo zdradzić. Sądzę jednak, że nie jednej osobie przyjemność sprawi odkrycie świata kosmosu samodzielnie.


Co sprawiło, że pokochałam tą książkę? Niepowtarzalny świat przedstawiony w tym utworze oraz nietuzinkowe postacie. Nemezis nie męczy, nie każe nam się zastanawiać czemu zaczęliśmy czytać i zabrnęliśmy tak daleko.

_________________________________________________________________________________

Tytuł: Diabolika
Autor: S. J. Kincaid
Tłumaczenie: Anna Gralak
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 412

Komentarze

  1. Okładka jest piękna. Niestety tematyka nie dla mnie i chyba zostanę przy ogladaniu okładki :D moje młodzieżowe lata spędziłam z Serią Niefortunnych Zdarzeń, Niebieskimi Nitkami albo Stowarzyszeniem wedrujacych jeansów. .. (brzmie jak stara baba....)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha skądże znowu! Ja muszę nadrobić właśnie takie książki! Mimo wszystko zachęcam chociażby spróbować przebrnąć przez Diabolikę. Może znalazłby się jakiś egzemplarz w bibliotece :D

      Usuń
  2. Jestem bardzo ciekawa tej książki,podoba mi się okładka a twoja recenzja bardzo mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rudowłosa - Jaye Wells

Jaye, Kochanie! Nasza przygoda w "Rudowłosej" była cudowna! Twoje poczucie humoru, pomysł na fabułę, wykreowanie postaci... Z Tobą nic, tylko konie kraść!  Sabina Kane zdobyła moje serce, chociaż na pierwszy rzut oka, Ona swojego nie posiada. Zimna i bezwzględna. Zabójczyni, bo kimże innym może być jako wyrzutek? Nie ważne, że jej babcia jest szychą wampirów.  Jak ty to wszystko uknułaś, Wells? Pierwszy tom jest naprawdę dobrze napisany. Wprowadzasz czytelnika w swój świat i pożyczasz mu swoje kredki, żeby przypadkiem nie wypadł z rytmu. Zrobiłaś z Sabiny pół wampira, pół maga. Coś nie możliwego i coś haniebnego. Owoc zakazanej miłości. Bolesne rozczarowanie, rzekłabym.  Wprowadzasz element komizmu w postaci Demona! Gighul jest moim ulubieńcem. Żartobliwy, nieetyczny i zadziorny. No po prostu mieszanka wybuchowa, którą uwielbiam, Jaye! Jak dobrze, że się poznałyśmy! Oczywiście ta wiadomość nie miałaby sensu, gdybym nie wypomniała ci jeszcze Adama! O nie,

Nieprzeczytane.pl

Drogie Nieprzeczytane! Zauważyłam Twoje pytanie jakiś czas temu i zdecydowałam, że przybliżę Ci w jaki sposób spędzam lato oraz jak wplatam w to moje ukochane książki. Mam oczywiście nadzieję, że u Ciebie także wszystko dobrze i jesteś zadowolone z ilości książek, które możesz rozsyłać do nowych domów. Jesteś w tym niezawodne, więc jestem spokojna. Wracając do Twojego pytania... Jak czytam? Pewnie nie zaskoczę cię, jeżeli powiem, że wieczorami otulam się kocem i do lektury popijam herbatę? Oczywiście, że nie, przecież tyle razy mówiłam, że kawa nie jest stworzona dla mnie, a Ty masz świetną pamięć. Dodatkowo powiem Ci w sekrecie, że ostatnio najbardziej lubię czytać w pracy... (Nie muszę chyba pisać,żebyś nie mówiło o tym mojemu szefowi?)  Wiem, że dla Ciebie to może być przesada, bo pracuje w księgarni i co za dużo to nie zdrowo, ale to kusi. Oh Nieprzeczytane, nawet nie wiesz jak bardzo! Ostatnio też czytam kilka książek naraz, żeby jak najszybciej nadrobić zaległości

Wrzawa śmiertelnych - Eric S. Nylund

Witaj Ericu,  jakiś czas temu mieliśmy okazję spotkać się w świecie Eliota i Fiony Postów, którzy są bliźniakami. Mam nadzieję, że pamiętasz, bo ja tak. Była to dość nietypowa przygoda jaką odbyłam w ostatnich tygodniach i absolutnie nie żałuję decyzji o jej podjęciu.  Opowiadałeś mi o losach bliźniaków, którzy wcale nie byli ciekawymi postaciami. Piętnastolatkowie, wychowywani przez rygorystyczną babcię w małym miasteczku (że nie powiem na zadupiu). Uczą się w domu, pracują w pizzerii. Nic co mogłoby porwać, ale! Nagle zdradzasz prawdziwe pochodzenie tych dzieciaków i bum! Mamy wybuchy i pościgi. Krew bogów i demonów krążąca w ich żyłach. Stworzyłeś im legendę, o której istnieniu nie mają pojęcia. Są czymś mistycznym i niemożliwym. Kocham cię za ten motyw. Jest zagrożenie życia lub zdrowia, jest zabawa! Odwieczne konflikty i rozlew krwi. Zakazane uczucie i życie w kłamstwie.  Wprowadziłeś mnie i bliźniaków w sam środek walki Nieśmiertelnych z Piekielnymi. Walkę o właśnie