Przejdź do głównej zawartości

Baśniarz - Antonia Michaelis


Młodzieżówka o mocnej tematyce, która według mnie nie potrzebuje szczególnej oprawy, gdy robi się jej zdjęcie. 


Dziewczyna z dobrego domu, chłopak już niekoniecznie. Połączyło ich wzajemne zauroczenie. To tylko dwójka dzieciaków, nic więcej. To tylko wygląda jak przyszły mezalians. Chociaż może jednak jest w tym drugie dno? 


Anna znajduje lalkę, Abel zabiera ja mówiąc, że ta należy do jego siostry. Prawda, czy fałsz? Anna dowiaduje się, że prawda i w tym momencie zaczyna się historia, w której to dziewczyna zaczyna wzdychać do Abla, polskiego handlarza pasmanteriom. 

A siostra? Mała dziewczynka, która co dzień prosi brata o baśń, wiec co robi brat? Opowiada. 

Baśniarz pokazuje jaką siłę mają bajki i słowa. Celebruje opowieści i wręcz czci tworzenie fikcji. Wykorzystuje ją, bawi się nią i nagina jak tylko ma życzenie. 

Baśniarz trzyma nas w niepewności. Obserwuje i kontroluje nasze myśli oraz działania. 
Baśniarz skrywa sekrety, które mogą być mroczniejsze niż się wydają...

Książkę kupiłam na wyprzedaży i tez tylko dlatego, że pojawiała się na wszystkich social mediach. Uwielbiam nowinki, wiec nie wiele myśląc sięgnęłam też i po to cudo...

Nie ukrywam, że moje zdenerwowanie pierwszymi stronami było tak duże... Myślałam, że nie przebrnę przez ten styl pisania, dialogi. Anna też tego nie ułatwiała swoim głupiutkim usposobieniem, a jej przyjaciółka była tak irytująca, że gdybym ją poznała osobiście rozszarpałabym ją na kawałki. Stwierdziłam, jednak że spróbuje, bo dawno nic nie czytałam, a może się jeszcze rozkręci i o niebiosa! Mamy to!

Zakochałam się w Baśniarzu. W jego sposobie bycia, jego tajemniczości. Nie spodziewałam się wiele. Myślałam, że zakończenie będzie oklepane. Takie jak we wszystkich młodzieżówkach. Jakie było moje zdziwienie, kiedy the end stał się moim niedosytem historii.

Polecam każdemu - zdecydowany must have dla lubujących się w młodzieżówkach. Nie jest to najprostsza książka biorąc pod uwagę język. Jest specyficzna, ale mną wstrząsnęła na pewno i kiedyś jeszcze do niej wrócę. Kraino Baśniarza, do zobaczenia! 
_________________________________________________________________________________

Tytuł: Baśniarz
Autor: Antonina Michaelis
Tłumaczenie: Renata Ożóg
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 400

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rudowłosa - Jaye Wells

Jaye, Kochanie! Nasza przygoda w "Rudowłosej" była cudowna! Twoje poczucie humoru, pomysł na fabułę, wykreowanie postaci... Z Tobą nic, tylko konie kraść!  Sabina Kane zdobyła moje serce, chociaż na pierwszy rzut oka, Ona swojego nie posiada. Zimna i bezwzględna. Zabójczyni, bo kimże innym może być jako wyrzutek? Nie ważne, że jej babcia jest szychą wampirów.  Jak ty to wszystko uknułaś, Wells? Pierwszy tom jest naprawdę dobrze napisany. Wprowadzasz czytelnika w swój świat i pożyczasz mu swoje kredki, żeby przypadkiem nie wypadł z rytmu. Zrobiłaś z Sabiny pół wampira, pół maga. Coś nie możliwego i coś haniebnego. Owoc zakazanej miłości. Bolesne rozczarowanie, rzekłabym.  Wprowadzasz element komizmu w postaci Demona! Gighul jest moim ulubieńcem. Żartobliwy, nieetyczny i zadziorny. No po prostu mieszanka wybuchowa, którą uwielbiam, Jaye! Jak dobrze, że się poznałyśmy! Oczywiście ta wiadomość nie miałaby sensu, gdybym nie wypomniała ci jeszcze Adama! O nie,

Nieprzeczytane.pl

Drogie Nieprzeczytane! Zauważyłam Twoje pytanie jakiś czas temu i zdecydowałam, że przybliżę Ci w jaki sposób spędzam lato oraz jak wplatam w to moje ukochane książki. Mam oczywiście nadzieję, że u Ciebie także wszystko dobrze i jesteś zadowolone z ilości książek, które możesz rozsyłać do nowych domów. Jesteś w tym niezawodne, więc jestem spokojna. Wracając do Twojego pytania... Jak czytam? Pewnie nie zaskoczę cię, jeżeli powiem, że wieczorami otulam się kocem i do lektury popijam herbatę? Oczywiście, że nie, przecież tyle razy mówiłam, że kawa nie jest stworzona dla mnie, a Ty masz świetną pamięć. Dodatkowo powiem Ci w sekrecie, że ostatnio najbardziej lubię czytać w pracy... (Nie muszę chyba pisać,żebyś nie mówiło o tym mojemu szefowi?)  Wiem, że dla Ciebie to może być przesada, bo pracuje w księgarni i co za dużo to nie zdrowo, ale to kusi. Oh Nieprzeczytane, nawet nie wiesz jak bardzo! Ostatnio też czytam kilka książek naraz, żeby jak najszybciej nadrobić zaległości

Wrzawa śmiertelnych - Eric S. Nylund

Witaj Ericu,  jakiś czas temu mieliśmy okazję spotkać się w świecie Eliota i Fiony Postów, którzy są bliźniakami. Mam nadzieję, że pamiętasz, bo ja tak. Była to dość nietypowa przygoda jaką odbyłam w ostatnich tygodniach i absolutnie nie żałuję decyzji o jej podjęciu.  Opowiadałeś mi o losach bliźniaków, którzy wcale nie byli ciekawymi postaciami. Piętnastolatkowie, wychowywani przez rygorystyczną babcię w małym miasteczku (że nie powiem na zadupiu). Uczą się w domu, pracują w pizzerii. Nic co mogłoby porwać, ale! Nagle zdradzasz prawdziwe pochodzenie tych dzieciaków i bum! Mamy wybuchy i pościgi. Krew bogów i demonów krążąca w ich żyłach. Stworzyłeś im legendę, o której istnieniu nie mają pojęcia. Są czymś mistycznym i niemożliwym. Kocham cię za ten motyw. Jest zagrożenie życia lub zdrowia, jest zabawa! Odwieczne konflikty i rozlew krwi. Zakazane uczucie i życie w kłamstwie.  Wprowadziłeś mnie i bliźniaków w sam środek walki Nieśmiertelnych z Piekielnymi. Walkę o właśnie