Nasza przygoda w "Rudowłosej" była cudowna! Twoje poczucie humoru, pomysł na fabułę, wykreowanie postaci... Z Tobą nic, tylko konie kraść!
Sabina Kane zdobyła moje serce, chociaż na pierwszy rzut oka, Ona swojego nie posiada. Zimna i bezwzględna. Zabójczyni, bo kimże innym może być jako wyrzutek? Nie ważne, że jej babcia jest szychą wampirów.
Jak ty to wszystko uknułaś, Wells? Pierwszy tom jest naprawdę dobrze napisany. Wprowadzasz czytelnika w swój świat i pożyczasz mu swoje kredki, żeby przypadkiem nie wypadł z rytmu. Zrobiłaś z Sabiny pół wampira, pół maga. Coś nie możliwego i coś haniebnego. Owoc zakazanej miłości. Bolesne rozczarowanie, rzekłabym.
Wprowadzasz element komizmu w postaci Demona! Gighul jest moim ulubieńcem. Żartobliwy, nieetyczny i zadziorny. No po prostu mieszanka wybuchowa, którą uwielbiam, Jaye! Jak dobrze, że się poznałyśmy!
Oczywiście ta wiadomość nie miałaby sensu, gdybym nie wypomniała ci jeszcze Adama! O nie, moja droga, nie zapomniałam o tym przystojniaku. Pogubiłam się w tej relacji miedzy nim, a naszą Sabiną. Pewnie zrobiłaś to celowo. Nie dziwi mnie też fakt, że w drugim tomie postąpiłaś tak a nie inaczej. Ty dobrze wiesz o czym mówię! Nie udawaj głupiej.
To był istny szok. Niedowierzanie, obłęd i pochłaniana kartka za kartką. Coś ty ze mną zrobiła, Wells? Język prosty, szybko sie czyta, ale ja wręcz połknęłam oba pierwsze tomy.
Życz mi powodzenia w odnalezieniu i zakupie trzech kolejnych, bo nie spocznę, póki nie odkryję jak kończy się historia Sabiny, Gighula i Adama. Mówię poważnie. Trzymaj kciuki!
Tulę i całuję!
Słowa Spisane
_________________________________________________________________________________
Tytuł: Rudowłosa
Autor: Jaye Wells
Tłumaczenie: Mirosław P. Jabłoński
Wydawnictwo: Rebis
Ilość stron: 348
Nie słyszałam o tej książce, ale recenzja bardzo zachęca :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, może dlatego, że za fantastyką nie przepadam :P Ale spodobał mi się Twoj styl pisania recenzji :)
OdpowiedzUsuńwww.odkrywajacameryke.pl