"Kłamca" okazał się być ciekawą niespodzianką. Nie doceniałam Cię, za co bardzo przepraszam. Oceniłam tak twoją twórczość, bo jesteś Polskim autorem i wiem, że była to moja głupota. Już nigdy nie skreślę Polskich pisarzy. Obiecuję Ci.
Twoja historia jest świetna. Przeczytałam dopiero jeden tom, ale już wiem, że to połączenie jest zachwycające. Mitologia nordycka jako motyw w zasadzie przewodni... Świetne! Udało Ci się to czerpanie ze źródeł kulturalnych i religii. To duży plus twojego dzieła. Wciąga, a wielowątkowość jest dobrym urozmaiceniem. Niemniej jednak wciąż nie wiem kto w tym wszystkim jest dobry, a kto zły? A może nikt?
Humor naszego Lokiego jest idealny. Sarkastyczny - taki jaki lubię, dlatego to kolejny punkt dla Ciebie, Jakubie. Tak chyba właśnie widziałam tytułowego Kłamcę, chociaż! Musze przyznać, że miałeś kilka niedociągnięć w moim wyobrażeniu. Nie miałam go za takiego zaangażowanego. Zawsze brałam go za boga, który raczej nie stara się w powierzonych mu zadaniach. W figlach, psotach i wywoływaniu kłótni owszem.
Jak to jest, że Loki raz jest chamem i prostakiem, a zaraz pomaga? Jasne, że zbiera za to haracz i nie robi tego bezinteresownie, ale jednak angażuje się w to całym sobą. Takie przynajmniej odniosłam wrażenie. Może się mylę, bo to pierwszy tom. Mam nadzieję, że kolejne rozwieją wszelkie moje wątpliwości.
Przybrany syn Odyna i przybrany brat Thora - Loki - jako wysłannik Niebios, archaniołów. Do tej pory nie mogę wyjść z zachwytu, Ćwiek. Nie wiem jak to zrobiłeś, bo w końcu jest to wbrew wszystkiemu luźna forma opowiadań. Przeskoki, różne historie i jeden punkt wspólny, Kłamca. Bardzo cieszy mnie, że wymieniłam się na bookstagramie i zdobyłam tę pozycję.
Obym niedługo znowu się z Tobą spotkała, bo są to miłe chwile. W zasadzie coś mam przeczucie, że spotkamy się w "Chłopcach"... Mogę na Ciebie liczyć?
Do zobaczenia!
Słowa Spisane
_________________________________________________________________________________
Tytuł: Kłamca
Autor: Jakub Ćwiek
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilość stron: 272
Mam tę książkę na półce, ale nie mogę się za nią jakoś zabrać. Chyba będę musiała , bardzo ciekawa recenzja :*
OdpowiedzUsuńO mamo ! Muszę ja przeczytać. Uwielbiam mitologię nordycką, a Loki jest moim ulubieńcem. Czuję, że idelanie się w niej odnajdę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Booki-v.blogspot.com
Loki jest świetną postacią, ale jeszcze wszystkich części nie poznałam.
OdpowiedzUsuńNie znam książki, ale chętnie ją przeczytam :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Czytałem "Kłamca", bardzo dobra książka. W podobnym humorze jest napisana również inna książka Jakuba Ćwieka "Dreszcz".
OdpowiedzUsuńDalej nie mogę odżałować, że nie dałam rady kupić "Kłamcy" w całości kiedy jeszcze się dało. Mam pierwszą część, a kolejnych złapać nie mogę i szkoda, bo Loki to mój faworyt. Muszę znaleźć czas na czytanie Ćwieka, bo aż szkoda z nim zwlekać.
OdpowiedzUsuńBookaholic Institute