Przejdź do głównej zawartości

Fangirl - Rainbow Rowell

Cześć Rowell!

Twoje bliźniaczki pomogły mi trochę odpłynąć i się rozluźnić. Wybrałaś bardzo dobry sposób na pokazanie świata fanfiction. Sama je piszę i dlatego Cat i Wren były takie bliskie mojemu sercu. Musi być niestety jednak małe "ale".

Stworzyłaś dobrą pozycję, w której pokazujesz trudy rozstania, dorastania, walki o swoją pasję. Nie mogłam zrozumieć na początku dlaczego Cat- naszą główną bohaterkę- opisujesz jako szarą myszkę. To, że ma ona swoją książkową miłość i prowadzi o niej bloga nie musi świadczyć od razu o tym, że dziewczyna jest zamknięta na świat zewnętrzny! Uważam, że Wren- bardziej imprezowa z sióstr- także mogłaby być tą bardziej angażującą się w fikcyjny świat Simona Snowa. 

Jasne, wiem Rainbow, że to jest prostsze do opisania. Dodatkowo przemianę takiej mimozy łatwiej jest przedstawić czytelnikowi. Zamknięta w sobie dziewczyna z przedmieścia idzie na studia. Musi rozstać się z ojcem i siostrą bliźniaczką, bo ta chce się zabawić i bardziej usamodzielnić. Nie chce już być jedną z dwóch. Cat tego nie rozumie. Do tego dostaje pokój, który musi dzielić z Reagan, która wcale nie jest aniołem. Aspołeczna to idealne określenie Cat. Schemat. 

Dobrze, że wprowadziłaś do jej życia tych dwóch chłopaków. Starsi, przystojni. Może to dobry przykład dojrzewania, gdy w końcu chłopcy to nie tylko śmierdzące świnie. Jeden na rozgrzewkę, potem ukryte love story. Podobało mi się, chociaż wkurzała mnie ślepota naszej okularnicy. 

Walka o siostrę, która się stacza i ojca, który również nie radzi sobie z tym, że jego córeczki dorastają. Dwa problemy, które dobrze zapełniają czas Cat i równie dobrze odciągają od jej pasji do pisania. Początkowo nie widziałam sensu, dla którego wprowadziłaś tak wiele wątków z ojcem, ale jednak dodało to takiej spójności osobowości Cat. Ukazało ją jako tę bardziej odpowiedzialną i rodzinną, bojąca się straty. 

Wydanie przyjemne dla oka. Sama wybierałaś kolorystykę? Mnie bardzo przypadła do gustu. Potrafisz wprowadzić w świat hobbistycznych pisarzy internetowych i wiele z nas czytając Twoją książkę, znalazłoby coś dla siebie i o sobie. Hierarchia priorytetów życiowych na piątkę z plusem, Rowell. Możesz być z siebie dumna. Następnym jednak razem mniej bohaterów, którzy boją się własnego cienia!

Pozdrawiam
Słowa Spisane
_________________________________________________________________________________ 

Tytuł: Fangirl
Autor: Rainbow Rowell
Tłumaczenie: Magdalena Zielińska
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 380 

Komentarze

  1. Słyszałam trochę o tej książce i sama chętnie bym ja przeczytala

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam twoje recenzję, potrafisz mnie przekonać do każdej książki i tak jak miałam nie czytać Fangirl tak zaraz dopisuję ją do listy.
    Pozdrawiam Booki

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam szczerą chęć na przeczytanie tej książki. A ty upewniłaś mnie w tym przekonaniu jeszcze bardziej. No cóż, chyba będę musiała odwiedzić dzisiaj księgarnie.
    Pozdrawiam http://zamimilowanapisaniem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa pozycja, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Forma Twoich recenzji jest absolutnie znakomita. Jestem zauroczona! :)
    Skutecznie zachęciłaś mnie do przeczytania "Fangirl", chociaż na co dzień raczej stronię od młodzieżówek.
    Pozdrawiam,
    Kania Frania
    www.kaniafrania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rudowłosa - Jaye Wells

Jaye, Kochanie! Nasza przygoda w "Rudowłosej" była cudowna! Twoje poczucie humoru, pomysł na fabułę, wykreowanie postaci... Z Tobą nic, tylko konie kraść!  Sabina Kane zdobyła moje serce, chociaż na pierwszy rzut oka, Ona swojego nie posiada. Zimna i bezwzględna. Zabójczyni, bo kimże innym może być jako wyrzutek? Nie ważne, że jej babcia jest szychą wampirów.  Jak ty to wszystko uknułaś, Wells? Pierwszy tom jest naprawdę dobrze napisany. Wprowadzasz czytelnika w swój świat i pożyczasz mu swoje kredki, żeby przypadkiem nie wypadł z rytmu. Zrobiłaś z Sabiny pół wampira, pół maga. Coś nie możliwego i coś haniebnego. Owoc zakazanej miłości. Bolesne rozczarowanie, rzekłabym.  Wprowadzasz element komizmu w postaci Demona! Gighul jest moim ulubieńcem. Żartobliwy, nieetyczny i zadziorny. No po prostu mieszanka wybuchowa, którą uwielbiam, Jaye! Jak dobrze, że się poznałyśmy! Oczywiście ta wiadomość nie miałaby sensu, gdybym nie wypomniała ci jeszcze Adama! O nie,

Nieprzeczytane.pl

Drogie Nieprzeczytane! Zauważyłam Twoje pytanie jakiś czas temu i zdecydowałam, że przybliżę Ci w jaki sposób spędzam lato oraz jak wplatam w to moje ukochane książki. Mam oczywiście nadzieję, że u Ciebie także wszystko dobrze i jesteś zadowolone z ilości książek, które możesz rozsyłać do nowych domów. Jesteś w tym niezawodne, więc jestem spokojna. Wracając do Twojego pytania... Jak czytam? Pewnie nie zaskoczę cię, jeżeli powiem, że wieczorami otulam się kocem i do lektury popijam herbatę? Oczywiście, że nie, przecież tyle razy mówiłam, że kawa nie jest stworzona dla mnie, a Ty masz świetną pamięć. Dodatkowo powiem Ci w sekrecie, że ostatnio najbardziej lubię czytać w pracy... (Nie muszę chyba pisać,żebyś nie mówiło o tym mojemu szefowi?)  Wiem, że dla Ciebie to może być przesada, bo pracuje w księgarni i co za dużo to nie zdrowo, ale to kusi. Oh Nieprzeczytane, nawet nie wiesz jak bardzo! Ostatnio też czytam kilka książek naraz, żeby jak najszybciej nadrobić zaległości

Wrzawa śmiertelnych - Eric S. Nylund

Witaj Ericu,  jakiś czas temu mieliśmy okazję spotkać się w świecie Eliota i Fiony Postów, którzy są bliźniakami. Mam nadzieję, że pamiętasz, bo ja tak. Była to dość nietypowa przygoda jaką odbyłam w ostatnich tygodniach i absolutnie nie żałuję decyzji o jej podjęciu.  Opowiadałeś mi o losach bliźniaków, którzy wcale nie byli ciekawymi postaciami. Piętnastolatkowie, wychowywani przez rygorystyczną babcię w małym miasteczku (że nie powiem na zadupiu). Uczą się w domu, pracują w pizzerii. Nic co mogłoby porwać, ale! Nagle zdradzasz prawdziwe pochodzenie tych dzieciaków i bum! Mamy wybuchy i pościgi. Krew bogów i demonów krążąca w ich żyłach. Stworzyłeś im legendę, o której istnieniu nie mają pojęcia. Są czymś mistycznym i niemożliwym. Kocham cię za ten motyw. Jest zagrożenie życia lub zdrowia, jest zabawa! Odwieczne konflikty i rozlew krwi. Zakazane uczucie i życie w kłamstwie.  Wprowadziłeś mnie i bliźniaków w sam środek walki Nieśmiertelnych z Piekielnymi. Walkę o właśnie