Przejdź do głównej zawartości

Kamienie elfów Shannary - Terry Brooks


Drogi Terry,

piszę tą krótką wiadomość, bo przeczytałam jedną z twoich książek. Oh Terry. Terry, Terry, Terry... Jak mogłeś to zrobić? Dlaczego? Mieliśmy przecież sobie zaufać, a Ty? Terry, zawiodłam się. 


Kamienie Elfów to drugi tom twoich Kronik Shannary. Historia o wojnie, trudnych decyzjach, zagubieniu i miłości. Nie czytałam pierwszej części, ale wnioskując po tym co zastałam w krainie elfów to nie istotne. Dobry zabieg, przynajmniej nie czułam się jakby czegoś po drodze mi zabrakło. Dziękuję Ci za to, Brooks.

Nie jest to ciąg i to co było, zwyczajnie nie ma większego wpływu na to co jest teraz. Od wydarzeń z Miecza Shannary minęło już 50 lat i do czynienia mamy na chwilę obecną z Amberle - księżniczką elfów, Wilem Ohmsfordem - uzdrowicielem, półelfem i obrońcą księżniczki.  Bardzo polubiłam tę parę. Amberle wydawała się być tym słabszym ogniwem. Tą księżniczką w tarapatach, którą trzeba bronić przed smokiem. Jak dobrze, że stworzyłeś te rządne krwi Demony. I jak dobrze, że były one tak wymiarowe! 


Cztery Krainy są w niebezpieczeństwie,bo magiczne drzewo, Ellcrys, umiera. Ściana Zakazu, którą trzymała w ryzach, rozpada się. Do doliny przedostaje się wszelkie zło, które zostało tam zapieczętowane wiele stuleci temu. 
Ostatnią nadzieją dla ludu elfów jest jedyna żyjąca Wybrana. Wybrana, która zrezygnowała z tej funkcji jakiś czas temu i tym samym zhańbiła całą rodzinę. Sęk w tym, że ta dziewczyna to właśnie nasza mała Amberle, która nie chce mieć z Ellcrys nic wspólnego, dlaczego? Dramatyzm, ale Ty chyba go lubisz, Brooks. 


Powiem Ci Terry, że mimo wszystko myślę, że trzeba to przeczytać. Jest to pozycja, która ma w sobie tajemnicę, wiele krwi i ofiary. Niesie ze sobą romantyczne uczucie i przeczucie, że coś złego czyha za rogiem. Może trzymać w niepewności, sprawić, że nie będziesz już chciał czytać... Ale dobrze Ci to wyszło!


Książka jest bardzo dobra. Płakałam na zakończeniu, ale do tej pory nie wiem, czy były to łzy wzruszenia, złości, a może niedowierzania, że tak właśnie zakończyłeś przygody naszej Amberle i Wila Ohmsforda. 

Czuję lekki niedosyt i frustracje po zakończeniu. Wciąż nie mogę tego przetrawić. Obowiązkowa pozycja dla Panów, Brooks. Pomimo wspomnianego wątku miłosnego, jest to książka przede wszystkim o wojnie i poświęceniu, idealnie opisana.  Nie smuć się moimi słowami, bo myślę, że nie jedna Pani również skusi się na przebrnięcie przez historię krwią płynącą, by dowiedzieć się jak rozkwitło uczcie. 

Terry! Mimo, że tak haniebnie niszczysz wyobrażenie końca jaki mógł być to nie masz się czym martwić. Każdy miłośnik fantasty powinien sięgnąć po twoją historię. 

Twoja
Słowa Spisane
_________________________________________________________________________________

Tytuł: Kamienie Elfów Shannary
Autor: Terry Brooks
Tłumaczenie: Piotr Hermanowski 
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 480

Komentarze

  1. Świetny post! Byle tak dalej!
    Buziaki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Po przeczytaniu tego co napisałaś chyba wybiorę się do księgarni i kupię tę książkę. Bardzo mnie zaciekawiłaś :) Lubię takie zaskakujące książki. Obserwuję i zapraszam do siebie!
    Pozdrawiam,
    Mój blog<-- zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czas Żniw - Samantha Shannon

Kochana Samantho! "Czas Żniw" jest jedną z tych książek, w których świat został opracowany bezbłędnie. Z najmniejsza drobiazgowością. Mam nadzieję, że rozumiesz, dlaczego tak pokochałam Paige Mahoney oraz dlaczego nie mogę uwierzyć, że to twój debiut. Ubierasz w swoją wyobraźnię w świetne słowa, naprawdę! Historia Paige może złapać za serce. Mimo, że poznajemy ją jako bezwzględną faworytę okradająca i wykonującą brudną robotę, z czasem poznajemy tą wrażliwą część Mahoney. Dziewiętnastoletnia irlandka - jasnowidzka, która musi ukrywać się przed okrutnym syndykatem. Shannon, to kawał dobrej roboty. Widać, że włożyłaś w to wiele pracy, ale też uczucia! Twoja historia może uczyć woli walki. Nie spodziewałam się tego całego zauroczenia. Nie chciałam go i teraz wiem, że się tak łatwo nie uwolnię. Dziewczyno! Dałaś radę. Bez dwóch zdań jest to książka, którą będę polecać.  Wiesz co mnie zaskoczyło w twojej książce? Cała ta beznamiętność i bezpłciowość Reafitów. Nie ...

Naznaczeni śmiercią - Veronica Roth

Veronico... Jednym z podstawowych według mnie minusów w tej książce jest to, że tak bardzo powoli rozkręcasz akcję, że czytelnika może to aż znudzić. Na szczęście, gdzieś w połowie przypomniałaś sobie, że książka musi mieć jakiś koniec i próbowałaś nadrobić wcześniejsze ponad 200 stron.  Początek nawet daje rade. Poznajemy Akosa oraz jego rodzinę. Przenosisz nas do galaktyki, pokazujesz dwa zwaśnione ze sobą ludy, które muszą dzielić się planetą. Każdy ma swój los, którego nie może zmienić. Są wyrocznie, które sprawują pieczę nad różnymi wersjami przyszłości, a polityka jest dość kontrowersyjna i zagmatwana. Chyba lubisz takie klimaty, Roth. Posłużyłaś się Akosem jako właśnie takim wprowadzeniem do całej tej historii. Podziały, dary nurtu... Myślałam, że to on gra w tej opowieści pierwsze skrzypce, a Ty, droga Veronico, jednak wybrałaś na główną bohaterkę Cyrę. Księżniczkę spowitą czarnymi wiciami nurtu, które sprawiają ból nie tylko temu kto jej dotknie, ale również j...

Szóstka wron - Leigh Bardugo

Leigh Bardugo! Kochana! Serdecznie dziękuję Ci za możliwość utonięcia w świecie Baryłki. (Nie)Idealność tego otoczenia spowodowała, że zauroczyło mnie to wszystko jeszcze bardziej. Nie wyidealizowałaś postaci z wyglądu ani charakteru. Nie ujednoliciłaś ich, co było bardzo dobrym posunięciem. Nie było w Baryłce miejsca na grzecznych bandytów! Leigh, moja droga, nie byłaś zbyt przekonująca na samym początku i już trochę zaczynałam się bać, że ten stan się utrzyma. Nie porwały mnie pierwsze strony, naprawdę nie wiem dlaczego. Na całe szczęście zrobiłaś potem coś, co nie dało mi się odkleić od Szóstki Wron. Twoja dbałość o historię każdego z bohaterów i trzymanie się ich wad... Kaz powala na kolana. Jego wyćwiczona obojętność. Ociekająca sarkazmem postawa i skórzane rękawiczki. Łeb na karku i zemsta. No CUDO! Muszę koniecznie przeczytać następną część, bo coś mi mówi, że i tym razem się na Tobie nie zawiodę.  Wiesz, co najbardziej mnie przekonało w twojej historii? Po...